Spójrzcie, co powinno znaleźć się w Waszym domu.
Większość tych produktów i tak jecie na co dzień.
Konieczne będzie zainwestowanie w WARZYWA. Nie da się tego przeskoczyć, trzeba je jeść co najmniej do trzech posiłków dziennie. To zupełnie wykonalne :) Warzyw jest tak wiele, że naprawdę każdy wybierze takie, które lubi.
Podstawowe niezbędniki warzywne to:
- brokuły
- pomidory
- papryka (najlepiej czerwona)
- strączkowe: groszek zielony, soczewica czerwona i zielona, fasola, soja
- sałata / mieszanka sałąt
To są rzeczy, które zawsze muszę mieć w domu. Z nimi można zrobić wszystko: użyć do sałatek, jako przegryzki, ugotować do obiadu, zrobić z nich frittatki, omlet z warzywami, warzywa na patelnię.
Jakie jeszcze warzywa lubisz? Wybierz, kup.
- kalafior
- fasolka szparagowa
- kukurydza
- brukselka
- buraki
- cebula zwykła, czerwona
- kapusta
- bakłażan
- cukinia
- marchewka
- ogórki świeże, kiszone, konserwowe
- oliwki czarne, zielone
- por
- rzodkiewka
- seler naciowy
- ziemniaki
- szparagi
Fot. Google.com
Na pewno coś z tego lubisz!
Kolejna podstawowa rzecz to KASZA i ryż. Co najmniej jedna porcja dziennie.
- kasza gryczana
- kasza jęczmienna
- kasza jaglana
- pęczak
- brązowy ryż
- biały ryż
- makaron pełnoziarnisty
Może uznacie mnie za świruskę, ale ja w tej chwili mam w domu wszystkie te wymienione kasze, ryże i dwa rodzaje makaronu ;) Kupić po jednym opakowaniu każdej z tych kasz to nie jest ogromny wydatek ani ciężar. A dzięki nim można codziennie wybierać coś innego. Jedno proste pudełko zawierające 4 saszetki po 100 g to aż 8 porcji (jedna osoba naraz powinna zjadać tylko pół ugotowanej saszetki).
Fot. Google.com
PŁATKI OWSIANE
Uniwersalne, wielofuncyjne, niezbędne :) Do owsianki, do omleta, do placuszków, do zupy (zachowuje się jak pęczak), nawet do muffinek. Codziennie jem je w jakiejś formie. Należy wybierać płatki owsiane zwykłe albo górskie, bo błyskawiczne są słabej jakości (przetworzone, oczyszczone).
JAJKA
Bez nich mi smutno ;)
Jajka na miękko, na twardo, do frittatek, na omlet zwykły i białkowy.
NABIAŁ
- mleko 1,5 lub 2%
- jogurt naturalny
- ser żółty Boryna (ma kilka razy mniej tłuszczu niż zwykły ser żółty)
- camembert light
- ser biały chudy
- mozzarella (niezbyt często)
- feta 12%
- serek wiejski
Mleko jest "wielofuncyjne" - do picia, do koktajli, na owsiankę, ostatnio używam też do odchudzonego ciasta drożdżowego :)
Jogurt naturalny - sam w sobie, jako podstawa sosów do sałatek, dodatek do zupy, zagęszczacz, zmiksowany z owocami jako deser.
OWOCE
- jabłka
- pomarańcze, mandarynki, grejpfruty
- ananas
- truskawki (w tej chwili mrożone, latem świeże)
- cytryna
- banany
To mój niezbędnik zimowy. Kiedy przyjdzie lato, pojawi się mnóstwo owoców sezonowych i będzie można wybierać do woli:
- wiśnie, czereśnie
- śliwki
- gruszki
- borówki, jagody
- brzoskwinie, morele, nektarynki
- arbuz, melon
- agrest
- porzeczki
- maliny, jeżyny
- awokado
Fot. Google.com
Jedna solidna porcja owoców albo dwie mniejsze dziennie wystarczą.
MIĘSO, RYBY
Większośc osób je mięso, ja też jem. Na tę chwilę nie jestem kompetentna, żeby idealnie doradzać wegetarianom i weganom. Mięsa nie trzeba jeść codziennie. Co drugi dzień zupełnie wystarczy, ale jeśli jesteście mięsożercami i bardzo je lubicie, nauczcie się różnych sposobów na kurczaka :)
Na listę zakupów trafiają:
- pierś z kurczaka
- kiełbasa z piersi kurczaka Morliny (jedyna taka na rynku - zawiera 92% mięsa, jest bardzo chuda i bardzo smaczna)
- polędwica sopocka, łososiowa
- wędlina z piersi kurczaka
- schab pieczony na kanapki
- tuńczyk w sosie własnym
- łosoś - normalny, ale tak samo dobre są ścinki łososiowe albo tzw. łosoś sałatkowy
- makrela wędzona
- makrela, śledzie w sosie pomidorowym
- dorsz
PIECZYWO
Najlepiej pełnoziarniste. Ja lubię na przykład chleb żytni ze słonecznikiem. Próbujcie różnych ciemnych chlebów i bułek. Szukajcie tych, które najbardziej Wam zasmakują. Sprawdźcie tylko, czy naprawdę są z mąki pełnoziarniostej, a nie zabarwione karmelem na brązowo ;)
- chleb razowy
- chleb żytni
- pumpernikiel
- chlebek turecki (na słodko - z bakaliami)
- chleb litewski
- chleb z mąki gryczanej
- chleb kołodziej
- chleb żytni na miodzie
- graham
Polecam poradnik jak wybrać i kupić dobry chleb .
Fot. Google.com
Jeśli robicie w domu placuszki, naleśniki, ciasta, a może nawet kiedyś piekliście chleb - coraz łatwiej kupić mąkę pełnoziarnistą. Jest już nawet w Biedronce ;)
CZYM SŁODZIĆ?
- ksylitol (naturalny słodzik z kory brzozy o niskim IG - pisałam o nim TUTAJ)
- miód
- słodkie owoce
- rodzynki
Nie lubię sztucznych słodzików, aspartamu, itp. No po prostu nie lubię, nie jestem przekonana i woę inne rzeczy :)
COŚ SŁODKIEGO
- czekolada gorzka - na początek taka 60%, potem przerzućcie się na tę 70% i wyższą :)
- placuszki z płatków owsianych i jabłek
- miód
- owsianka z owocami suszonymi
- bakalie
- banany
- dżem niskosłodzony
ZIOŁA, PRZYPRAWY
- cynamon
- bazylia
- curry
- tymianek
- oregano
- koperek
- pietruszka
i co tylko lubicie:)
Smaku dodają także:
- sok z cytryny
- czosnek
- keczup
- musztarda
- chrzan
- sos vinegret
- jogurt naturalny z ziołami
WODA MINERALNA
O tym, dlaczego mineralna jest lepsza niż źródlana, pisałam TUTAJ :)
Teraz pokażę Wam moje przykładowe (dzisiejsze) zakupy.
Moja kotka zawsze pilnuje, co robię ;)
Muszą też być mrożonki - kilka paczek w zamrażalniku jest moim ubezpieczeniem na każdy wypadek :)
A teraz przygotujcie sobie swoją listę, co lubicie, czego chcielibyście spróbować, uwzględnijcie produkty ze wszystkich grup:
WARZYWA
OWOCE
PIECZYWO
KASZA, RYŻ
PŁATKI OWSIANE
JAJKA
MIĘSO, RYBY
ZIOŁA, PRZYPRAWY
MLEKO, NABIAŁ
WODA MINERALNA
Jeśli potrzebujecie - coś słodkiego, miód, ksylitol (ja potrzebuję ;)
Za pierwszym razem zakupy mogą wyjśc trochę droższe, bo trzeba będzie kupić produkty bazowe - płatki, kasze, mrożonki, warzywa, miód, itp. Kolejne zakupy będą już lepiej zaplanowane, a o planowaniu jadłospisu podczas odchudzania napiszę niedługo :)
Dziękuję, czekam na kolejne posty :)
OdpowiedzUsuńBrakuje mi mięsa czerwonego;)
OdpowiedzUsuńNo niestety - kurczak to najlepszy przyjaciel osób, które chca zrzucić trochę kilogramów ;) ale gulasz z chudego mięsa wołowego, schab pieczony do kanapek albo w postaci "kotlecika" pieczonego w piekarniku raz na jakiś czas może odpędzą smutki? ;)
Usuńsuper wpis, bardzo przydatny dla osób zaczynających przygodę z odchudzaniem.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, to pomoże ułożyc zakupy :)
OdpowiedzUsuńJem bardzo podobnie ale muszę przyznać, że z tym słodzeniem korą brzozy to mnie zaskoczyłaś :) wcześniej o tym nie słyszałam :) Życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam ksylitol, wygląda i smakuje jak cukier, a jest bardzo zdrowy i ma połowę mniej kalorii, zdejmuje z karku wyrzuty sumienia ;)
Usuńdobry post, czekam na więcej takich :)
OdpowiedzUsuńBaaardzo fajny post, mamy podobną listę zakupów, tylko ja unikam nabiału :)
OdpowiedzUsuńA jedzenie warzyw do każdego posiłku (oprócz śniadania) nie stanowi dla mnie wielkiego wyzwania bo je po prostu uwielbiam :)
A ja osobą odchudzającym się polecam również ziemniaki. Ale nie z kotletem czy sosem. Takie zwykłe pieczone w piekarniku do tego tzatziki np z serka, ogórka, jogurtu i koperku.
OdpowiedzUsuńDzięki temu artykułowi dowiedziałam się co jeść a czego unikać. Teraz wiem dlaczego ja nie chudłam mimo diety i ćwiczeń. Niestety nie wyeliminowałam niektórych produktów ze swojej diety. Ta rozpiska mi się bardzo przyda i teraz jestem pewna że efekty w odchudzaniu powinny być mega.
OdpowiedzUsuńŚwietnie że trafiłam na tą stronę, właśnie od dłuższego czasu szukałam listy produktów które powinny być w diecie, sama kiedyś kombinowałam z produktami i zero efektów w chudnięciu. Teraz na pewno będzie mi łatwiej.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze: pij wodę z cytryną z rana, najlepiej na czczo https://odzywialnia.pl/woda-z-miodem-i-cytryna/
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWoda z cytryną bardzo dobrze podkręca cały metabolizm, dzięki czemu jest niezastąpiona w odchudzaniu. Ja podaję ją zawsze do każdego posiłku, w wysokich szklankach do serwowania napojów https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/naczynia-do-serwowania-napojow/szklanki. Dzięki swoim właściwościom, woda z cytryną na stałe weszła do mojego jadłospisu :).
UsuńPowiem wam szczerze, że ja zupełnie nie mam czasu gotować przez pracę. Jedyną opcja dla mnie aby byc na pełnowartościowej diecie jest taki https://www.lightbox.pl/catering-dietetyczny-poznan catering dietetyczny. Wedługmnie to świetne rozwiązanie dla osób zapracowanych i na prawdę warto z tego korzystać
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis :) A skoro o odchudzaniu mowa, to myślę że zainteresuje was również ten poradnik https://osmelhores-suplementos.com.br/como-perder-10-kg-rapidamente-e-manter-permanentemente-os-efeitos-do-tratamento/ Mnie udało się schudnąć 10kg w bardzo krótkim czasie.
OdpowiedzUsuńO i znalazłam coś dla siebie :) teraz mam ściągę co powinnam kupic i jeść. Bo tak to trudno było samemu z kombinowaniem posiłków dietetycznych, bo nie wiedziałam co jest wskazane a co nie. Staram się zdrowo odżywiać a jednocześnie zgubić zbędne kilogramy.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis. To danie jest nie tylko zdrowe, ale także i pyszne. Myślę, że warto jeść zupy.
OdpowiedzUsuń