Obtarte uda - to bardzo częsty problem, i to nie tylko u grubszych dziewczyn. Niestety dużo zależy od budowy szkieletu kostnego. Niektóre kobiety nigdy nie będa mieć tej przerwy między nogami:
Otarcia i odparzenia są bardzo bolesne i mogą zepsuć cały dzień (i następny...). Wiele kobiet nie nosi przez to latem sukienek ani spódnic. Jeśli noszenie spodni jest Waszym wyborem modowym to w porządku, ale jeśli chciałybyście chodzić w spódnicy, ale boicie się niewygody i obtarć, czytajcie dalej :)
1. Jeśli Twój problem nie jest duży lub wychodzisz z domu na bardzo krótko, prawdopodobnie wystarczy mieć ze sobą w torebce talk albo puder dla niemowląt i co jakiś czas zniknąć dyskretnie w toalecie, żeby przetrzeć wewnętrzną stronę ud. Nasze mamy stosowały też mąkę ziemniaczaną. Jeśli jest bardzo gorąco, nogi będą bardziej się pocić i trzeba będzie pudrować się częściej.
2. Niektóre kobiety smarują uda oliwką albo dezodorantem w kulce i chwalą to sobie. Przyznam, że nigdy tego nie stosowałam i nie wiem, na ile to skuteczna metoda. Natomiast wiem, że stosowanie w tym samym celu kremu Alantan nie jest dobrym pomysłem - sam krem działa i uda się nie obcierają, ale Alantan bardzo brudzi ubrania i zostawia tłuste plamy. Myślę, że to mogłoby być potwornie zawstydzające doświadczenie w towarzystwie ;)
3. Jeśli nie macie ochoty tak często pamiętać o talku albo czymś innym do smarowania, polecam krótkie leginsy - zwykłe lub rajstopowe / szorty rajstopowe albo rajstopy do połowy uda :) Można kupić takie rajstopy gotowe, specjalnie obrębione, albo obciąć zwykłe rajstopy. Można też kupić... majtki rajstopowe :) Polecam szukac na allegro i w sklepach z bielizną.
Jeśli same tniecie zwykłe rajstopy, zróbcie to na wysokości kolan - rajstopy podczas noszenia trochę się zrolują i podjadą w górę, akurat mniej więcej do połowy uda.
4. Słyszałam też o metodzie z noszeniem odciętych pasków od pończoch samonośnych ;)
Mam nadzieję, że znajdziecie najlepszy dla siebie sposób i będziecie mogły zapomnieć o bólu, obtarciach i odparzeniach. A wtedy noszenie spódnic i sukienek latem będzie dla Was czystą przyjemnością! :)
Fot. kompilacje z Google
dzięki za ten artyukuł :) mało kto się przyznaje do obtartych ud, niby takie małe coś, a wiem po sobie, jak potrafi zniszczyć dzień ;)
OdpowiedzUsuńO, a ja nigdy nie miałam problemu z obtarciami, choć moje uda stykają się ze sobą i daleko mi do tej "osławionej" przerwy między udami, chyba nawet budowa mojego kośćca na taką przerwę nie pozwala. Niemniej jednak gdyby problem się pojawił, już wiem, co robić :) I już teraz potrafię sobie wyobrazić, jak bardzo takie otarcia mogą być nieprzyjemne...
OdpowiedzUsuńSzczęściara, że nie masz tego problemu :) Obyś nigdy tego nie doświadczyła :)
UsuńNigdy nie miałam takiego problemu, ale podoba mi się, że zwróciłaś na niego uwagę. :)
OdpowiedzUsuńHeh, swego czasu mi też to dokuczało.
OdpowiedzUsuńJa miewam nieraz poobcierane uda po treningach i tutaj pomaga mi talk. Muszę wypróbować alantan - bo obtarte uda - tak jak piszesz - to nic przyjemnego. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA nie obawiasz się plam na treningu?
UsuńNie miałam tego problemu a alantan używam obecnie na tatuaże, które się goją :D
OdpowiedzUsuńmusze kupic takie rajstopy, dzieki
OdpowiedzUsuńMojej kolezance udało sie schudnąć ponad 10 kg w 30 dni
OdpowiedzUsuńWystarczy trochę pracy i samozapracia!
Jak kogoś nie stać na płytki za 30zł to zawsze można pobrać z internetu.
Tutaj znalazłam cały pakiet z dietami
Link- www.Paczka-z-treningami.jea.pl
Nie mam żadnego problemu z nadwagą, ważę 52kg przy wzroście 170cm, jestem dumną mamą 22 miesięcznego synka i również mam problem z otarciami. Dodam również, że osobiście znam panie które są krąglejsze i nie mają takich problemów. Proszę się tu nie sugerować wagą, bo to w gruncie rzeczy nie ma większego znaczenia. Uważam, że rzeczywiście dużą rolę odgrywa tu jak jest zbudowany szkielet, przecież każdy jest inny :)
UsuńDokladnie ja waze 50kg i tez mam ten problem. To zalezy od miednicy mam waskie biodra i nogi są blisko siebie. Koniety ktore maja szerokie biodra czesciej maja szpare i nie maja tego problemu.
Usuńswietnie! u mnie troche "umyslowej" motywacji;) w konciu wszystko zaczyna się w naszym umysle, zapraszam! http://motivation-life-style.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBARDZO dziekuje za ten artykul!dokladnie takich rad mi brakowalo. obtarte uda to fatalny problem latem, czesto dluzszy spacer, caly dzien na miescie czy piesza wycieczka koncza sie naprawde przykro :(
OdpowiedzUsuńTe obcierające uda to jest masakra, szczególnie jak musimy akurat się wcisnąć w kieckę, bo tego wymaga sytuacja. Ja ostatnio wypróbowałam sposób z dezodorantem (wzięłam dezodorant w sztyfcie) i jako tako działo. Na początku trochę się ścierał i powstawały takie nieestetyczne farfocle (obstawiam, że nałożyłam za grubą warstwę dezodorantu :P), ale potem było już okej. Mogłam spokojnie chodzić w spódniczce przez jakieś 4 godziny, potem zaczęło się delikatne obcieranie ud, więc biegiem do wc uchronić uda przed katastrofą. Ogólnie pomysł jest godny polecenia, ale warto sobie do torebki wrzucić dezodorant. :)
OdpowiedzUsuńja mam duzy problem z otarciami spruboje wszystkich sposobow talk kerm moze pomoze najgorzej jak kocham sie ze swoim facetem strasznie patrze czy on tego nie widzi zwykle kochamy sie pod koldra strasznie mi wstyd
OdpowiedzUsuńTakie opaski są bardzo fajne, a ja wypróbowałam już ich wiele. Najlepsze na jakie trafiłam są od marki Gabriella - koronkowa nie dość że ładnie wygląda na nodze to jeszcze świetnie sprawuje się w największe upały!
OdpowiedzUsuńJest kilka rzeczy, które zniechęcają mnie do aktywności, której nie unikam, a mianowicie między innymi taka budowa miednicy i te uda... Brałam pod uwagę liposukcję również, ale najpierw puder albo suchy szampon
OdpowiedzUsuńFaktycznie - ja się tutaj zgodzę z tym, że służy temat odpowiednia bielizna lub właśnie takie opaski i trzeba powiedzieć, że wiele one dają, bo nie są wyczuwalne, a otarć prawie wcale nie ma. Testowałam, więc mogę polecić. Do tego wyglądają bardzo kobieco i w zasadzie przypominają podwiązki lub górę pończoch. Nie widać ich pod sukienkami i innymi ubraniami, a jeśli nawet coś by się odsunęło, to nie będzie wiadomo, co to takiego. Łatwo się je bierze i mocno trzymają się na noce. Super sposob np. do długich letnich sukienek.
OdpowiedzUsuń